Krakowskie legendy, tajemnice i ciekawostki

Dowiedz się kto pokonał legendarnego Smoka Wawelskiego, kim była Czarna Dama, dlaczego gołębie na rynku krakowskim nie są takie całkiem zwyczajne, którego krakowskiego dzwonu trzeba dotknąć, by zaznać szczęścia... i poznaj wiele innych legend Krakowa.

Smocza Jama i Smok Wawelski
 

Będąc na Krakowskim Wawelu nie można nie odwiedzić znanej wszystkim Smoczej Jamy, powstałej aż 12 milionów lat temu.

Polecanej szczególnie dla dzieci i młodzierzy oraz wszelkich wycieczek i grup zorganizowanych.

Godziny otwarcia:

Maj - Czerwiec 10:00-18:00

Lipiec - Sierpień 10:00-19:00

Wrzesień - Październik 10:00-17:00

Bilet: 5 zł

Tuż przy wyjściu z jaskini znajduję się rzeźba Smoka Wawelskiego, powstała w roku 1972 autorstwa Bronisława Chromego.

Sporych rozmiarów smok zieje prawdziwym ogniem ! Co ok. 3 minuty.

Istnieje kilka wersji legendy o Smoku Wawelskim, według których został on zgładzony przez króla Kraka, jego synów lub przebiegłego szewca...

Dawno, dawno temu żył na Wawelu straszliwy smok. Wypijał wodę z wisły, porywał krowy i owce, a nawet ludzi. Szczególne upodobanie mając w młodych dziewczętach.

Gdy w królestwie zabrakło dziewic i pozostała tylko królewska córka - księżniczka Wanda, król Krak wezwał najlepszych rycerzy i mędrców ogłaszając:

"Kto wrednego smoka ubije ten dostanie królewnę córkę moją za żonę i połowę królestwa !"

Wielu mężnych wojów próbowało bezskutecznie, aż w końcu zjawił się sprytny szewczyk Dratewka, który napchał siarką barana i podrzucił go wygłodniałemu smoczysku. Stwór wyskoczył z jaskini i pożarł przynętę.

W krótce siarka zaczęła działać i by ugasić ogfomne pragnienie smok rzucił się do Wisły. Pił, pił i pił tak długo aż w końcu pękł i umarł.

Krakowskie gołębie

 

Gołebie, wydawałoby się że to zwykłe ptaki lecz nie w Krakowie !
 

Jak głosi legenda, te niezwyczajne istoty których tak wiele na krakowskim rynku, to tak naprawdę zaczarowani rycerze księcia Henryka IV Probusa.

W XIII wieku książe próbował zjednoczyć wszystkie polskie ziemie i następnie zostać królem.

Niestety skarbiec jego świecił pustkami. Sprytny książe poprosił więc o pomoc miejscową wiedźmę.

Ta zaklęła jego rycerzy w gołębie, które zaczęły wydziobywać z murów kościoła Mariackiego kamyki, spadające na ziemię zamieniały się w złote monety.

Skarbiec się wypełniał i szczęśliwy książę wyruszył w podróż do Rzymu by uzyskać popracie papieża w swej koronacji.

Podobno do Rzymu nigdy nie dotarł, nie wrócił też również do Krakowa.

I tak oto aż do dziś zaklęta w gołębie rycerska drużyna wciąż wiernie czeka na swego księcia powrót.

C.d.n...

Red Carpet Hostel Kraków
Grupy, wycieczki, tanie noclegi dla grup zorganizowanych w centrum.